Na początek istotna, według mnie, uwaga.
W Raspberry zamiast dysku mamy kartę SD. Dobre rozwiązanie, takie karty są szybkie, pojemne...
Mają jednak jedną istotną wadę, "zużywają" się podczas zapisu. Liczba zapisów którą karta wytrzyma liczona jest w dziesiątkach, a nawet setkach tysięcy.
W telefonie komórkowym powinna działać wiele lat.
My jednak planujemy zrobic serwer kamer, robiący może i kilkadziesiąt tysięcy zdjęć dziennie.
Przy tak dużej liczbie zapisów po tygodniu może się okazać, że karta nie wytrzymała.
Poradzimy sobie z tym problemem tworząc niewielki filesystem w pamięci RAM.
W pliku /etc/fstab dodajemy linijkę:
none /home/rcp/zdjecia tmpfs size=1M,noatime 0 0
Po uruchomieniu systemu (lub komendzie mount -a) w kartotece /home/rcp/zdjęcia zamontowany zostanie niewielki, bo rozmiaru 1MB filesystem w pamięci RAM.
Tu możemy pisać ile dusza zapragnie nie obawiając się zniszczenia karty.
Oczywiście punkt montowania, czyli kartotekę /home/rcp/zdjęcia musimy wcześniej utworzyć!